czwartek, 16 lutego 2012

Na Lizbonę !!!

W "Tak jest" wystąpił nadworny "tłumacz" cudu gospodarczego PO i premiera Tuska oczywiście osobistego. Oprócz zwykłego, nic nie wnoszącego wodolejstwa i bredzenia z pozycji eks premiera, eks prezesa, wielkiego liberalno-ekonomiczneo autorytetu usłyszałem (nie raz)  po co "buduje się" w Polsce drogi, a zwłaszcza autostadę A2. Otóż okazuje się, że każdy kierowca, który znajdzie się na A2 jedzie do ... Lizbony. Zapewne nawet rolnik, któremu szosa rozdzieliła gospodarstwo na części lub ten, kto jedzie w przeciwnym kierunku. Nic to. I tak każdy kto znajdzie się na tej drodze, powinien czuć się dowartościowany, wszak wszyscy jesteśmy lizbończykami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz